Czym się wspomóc przed i podczas startu. Półmaraton jeszcze dość odległy, lecz już dziś o tym myślę.
Nie mam na myśli żadnych dopalaczy chemicznych, choć w ostatnie dni przed startem zwiększam zawsze znacznie spożycie węglowodanów.
Bardziej chciałbym skupić się na butach, ubiorze, dodatkach, motywatorach oraz czymś co do tej pory stosowałem dość spradycznie, choć z sukcesem.
Buty do biegania w moim przypadku to bardzo krótki temat. Biegam od kilku sezonów tylko i wyłącznie w butach marki Asics.
Ostatnie dwie pary to ten sam model TN7C4. Mimo, że w niedalekiej przyszłości następne też będą tej samej firmy to jednak poszukam jakiegoś nowszego modelu, choćby dlatego, że ten może być już nie osiągalny na rynku.
Dlaczego Asics?
Mają bardzo dobrą amortyzację- w moim przypadku to podstawa. Biegam raczej po twardych nawierzchniach.
Kolejna rzecz- są wyjątkowo lekkie.
Trzeci temat to wytrzymałość. Przy moich rekreacyjnych potrzebach zużywają się bardzo wolno.
Nie jestem osamotniony w swoich opiniach. Nie znam do końca rynku sprzedaży butów do biegania na świecie, ale jestem pewien, że aktualnie Asics to jedna z dwóch lub trzech czołowych firm w tej branży.