browser icon
You are using an insecure version of your web browser. Please update your browser!
Using an outdated browser makes your computer unsafe. For a safer, faster, more enjoyable user experience, please update your browser today or try a newer browser.

Dłuższy dystans, lepsze wyniki, więcej sił.

Posted by on 24 kwietnia 2014

Coraz dłuższy dystans treningów biegany systematycznie przekładają się na coraz lepsze wyniki. Co ważne- nie jest to realizowane już resztkami sił.

To brzmi,  jakbym już osiągnął sukces. Nie jest tak do końca, choć wyobrażanie sobie takiej sytuacji jest bardzo ważne. Mimo, że dwa pierwsze elementy faktycznie realizuję, to zawsze dobiegam do celu treningu skonany.

Uważam jednak, że oprócz fizycznego przygotowania ważne jest tzw pozytywne myślenie, a kreowanie sobie w głowie idealnego zakończenia biegu może w tym pomóc.
Bardzo często zdarza mi się wyobrażać swój bieg takim jaki faktycznie powinien być. Może nie rozwiązuję tym wszystkich problemów z przygotowaniem fizycznym, ale przynajmniej ułatwiałem sobie
znoszenie wysiłku.

Dwukrotnie miałem przyjemność przebiec cały maraton. Był to oczywiście wyczyn amatorski, ale nawet bardziej doświadczeni maratończycy często powtarzają to co ja chcę teraz przekazać.
Otóż bez podbudowy psychicznej pokonanie dystansu maratonu jest niemożliwe. Fizyczne przygotowanie jest podstawą, ale podczas takiego wysiłku człowieka dopadają różne negatywne myśli niesprzyjające osiągnięciu realizowanego celu. Typowe dla maratończyków jest załamanie około 35/36 km.

Osobiście uważam, że o połowę krótszy półmaraton przy dobrym przygotowaniu fizycznym jest do przebiegnięcia nawet, gdy starujący zabiera ze sobą na trasę bagaż problemów życiowych. Ja jednak polecam unikania takich sytuacji. Przed startem należy zrzucić z siebie wszystko co nas niepokoi. Przecież i tak w czasie biegu tych problemów nie rozwiążemy.

5401_4084776536973_1414925075_n
I w tym momencie wszystko zaczyna się nawzajem uzupełniać. Rozluźniajac się psychicznie przed biegiem zapominamy o troskach. Zmęczenie fizyczne pogłębia jeszcze ten stan i w sumie daje to upragnione wrażenie  słodkiego błogostanu po zakończonym biegu. Na dodatek potrafimy jeszcze wykrzesać uśmiechać na twarzy.

Ponieważ nie jestem zwolennikiem zniewolenia śrubowaniem rezultatów to powyższy tekst dedykuję wszystkim, którzy przeżywają każdorazowo tragedię, gdy nie poprawią swojego poprzedniego wyniku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>